Strony

sobota, 27 kwietnia 2013

Nie tak miało być :)

Tym razem chciałam stworzyć coś okrągłego gdzie trzymałabym rureczki, a nie tak jak na podłodze póki co :) albo po prostu robiłam rurki na bieżąco. Pomyślałam, że zrobię właśnie okrągłe dno i prosto pójdę w górę. Zrobiłam podstawę i dopiero przypomniało mi się, że może łatwiej pójdzie mi w górę jeśli znajdę np butelkę o tej wielkości. Oczywiście nie znalazłam. Wzięłam jakiś garnek (prosty,żeby nie było, że ma fikuśny kształt). Wyjęłam go i plotłam dalej. A oto efekt:




Proszę o rady. Co zrobić, żeby szło ładnie prosto? Ciaśniej pleść? Czy może zanim zacznę coś pleść znaleźć najpierw figurę do oplatania?

czwartek, 25 kwietnia 2013

Weronikowy Rożek :)

Ehh.. Tyle komentarzy?? :) Cuudnie. Naprawdę ślicznie dziękuję za nie i za Wasze oczekiwanie. Wikliną zachwyciłam się na blogu u Naszej Weronki . Jej prace są cudne. I tak jak któregoś razu pisałam Jej, czekają mnie w najbliższej przyszłości dwa śluby przyjaciół. Pomyślałam,że w sumie jeszcze tyle czasu więc może przyłożę się i zrobię im taki bukiecik jak to u Weronki na blogu można spotkać :) Zaczęłam od rożka oczywiście. Kwiaty w najbliższej przyszłości, bo muszę przejść się do hurtowni po bibułę. A ponieważ jest ona ode mnie dość daleko, czyli całe skrzyżowanie dalej :).. wszyscy wiedzą,że najdalej mają Ci, którzy najbliżej mieszkają :) Siedziałam wczoraj też na youtube i oglądałam jakie inne cuda można zrobić z wikliny... już kończę się zachwycać, bo się zapowietrzę :) Przedstawiam póki co rożek / choinkę. Aha. Farbę też jeszcze muszę kupić więc nie zrażajcie się kolorowymi gazetami :)







Rożek / choinka wykonany jest wg tutorialu Weroniki i tak jak pisze... Rożek zrobiony splotem 4+1 i jak widać troszkę prześwituje, więc następne będę robiła już z większą ilością rurek, a ten zostawię pewnie na choinkę (łooo do grudnia jeeeeszcze 8 miesięcy :) ).

Śpijcie dobrze :*
Marta

Zachwycona wikliną

Jakby to powiedzieć? Może prosto z mostu tak jak jest w tytule posta... Zachwyciłam się wikliną i tym jakie cuda można zrobić. Dlaczego się zachwyciłam? Bo zrobiłam rożek, który zajął mi bagatela kilkanaście minut. Efekt super. Może jutro pochwale się w poście. A to co mnie zdumiało... Można bardzo szybko zakochać się w tej wiklinie. Pierwsze co pomyślałam, że odstawiam kartki i wezmę się za wiklinę ;) Ale chyba byłoby to zbyt duże uproszczenie. Postaram się więcej rzeczy z wikliny porobić. Dla mnie w obecnej sytuacji (mam na myśli synka) bardziej praktyczne jest wykonywanie wikliny niż kartek. Do kartek muszę wyjąć połowę szuflady wstążek, scrapków czy innych przydasi. Zanim to rozłożę i pomyślę co chcę zrobić i gdzie będzie to umiejscowione to synek już się budzi. Nie mam czasu, żeby ogarnąć bałagan, a w najlepszy przypadku schować do szuflady na miejsce. Muszę być na posterunku natychmiast. A przy wiklinie.. Zaczynasz tu gdzie skończysz. Raz usiądziesz i poskręcasz rurki, innym razem po prostu pleciesz. Szybko można się rozłożyć, przejść do pracy i szybko skończyć. Dla mnie suuuuuuuper :)

poniedziałek, 22 kwietnia 2013

PREZENT NA URODZINY

Kto nie lubi dostawać prezentów? Kto nie lubi ich dawać? Akcja skierowana jest do wszystkich, którzy chcą podzielić się swoją twórczością z innymi. Jestem jedną z tych osób, które żałują, że zwyczaj wysyłania np. kartek czy innych gift'ów tak bardzo został zaniedbany.

P R E Z E N T     N A     U R O D Z I N Y ! ! !

.
Kiedyś znalazłam podobną akcję gdzieś na blogu. Nie pamiętam gdzie dlatego spróbuję ją odtworzyć. (Już wiem skąd inspiracja :) od Majaleny ). Będzie konkretnie. W kilku słowach chodzi o to, by chętni wysyłali swoje rękodzieła do osób, które chętnie by dostały prezencik na urodziny :) Mam nadzieję, że mniej więcej jasno napisałam. Na początek zamieszczę banner dla tych, którzy chcą wziąć udział:


Jeśli chcesz dostać prezent:
1. pozostaw komentarz pod postem z datą swoich urodzin.
2. na maila przyślij swój adres korespondencyjny (przesłanie go jest równoznaczne ze zgodą udostępnienia go osobie, która będzie chciała wysłać prezent do Ciebie).

revi.art.scrap@gmail.com

3. umieść banner akcji u siebie na blogu


Jeśli chcesz wysłać prezent:
1. pozostaw komentarz pod postem z  chęcią wzięcia udziału w akcji.
2. napisz maila z prośbą o adres osoby do której chcesz wysłać swój podarek
3. umieść banner akcji u siebie na blogu

Jak Wam się podoba taka akcja? ZAPRASZAM Was serdecznie. Będzie wspaniała pamiątka, a do tego możemy lepiej poznać siebie i swoje pasję. Kto wie... może ktoś kogoś zarazi swoją... może ktoś znajdzie nową :)

URODZINY:

SIERPIEŃ:

16 sierpnia:
Justyna z  http://sweetnessandbrilliance.blogspot.com/ 

WRZESIEŃ:

26 września:
AnnaT
PAŹDZIERNIK

7 października

Lidia z www.misiowyzakatek.blogspot.com

MARZEC

18 marca

www.marrika91.blogspot.com
  
MAJ: 
 
4 maja:

The Versatile Blogger - Wyróżnienie

Bardzo mi miło z powodu kolejnego wyróżnienia :) Z tego miejsca składam podziękowania Madzi. Tym razem przechodzę od razu do sedna, bez zbędnego rozpisywania się :) Zamieszczam banner:
Przedstawię zasady tego wyróżnienia (również zaczerpnięte od Magdy :)) :

każdy nominowany Bloger powinien:
1. Podziękować Nominującemu blogowi u niego na blogu
2. Pokazać nagrodę Versatile Blogger Award u siebie na blogu
3. Ujawnić 7 faktów dotyczących siebie
4. Nominować 15 blogów, które jego zdaniem zasługują na wyróżnienie.

7 faktów o mnie:
1. Mam cudownego synka, którego kocham ponad życie :) - ale o tym już wszyscy wiedzą :)
2. Uwielbiam psy. Nie istotne jakiej rasy :)
3. Marzy mi się domek z ogródkiem oddalony od miasta. Nie musi być duży, ale urządzony tak jak bym tego chciała :) Do tego jeszcze daleko, bo szukam jeszcze tego co mi się podoba. Czas pokaże.
4. Jestem uzależniona od kupowania kosmetyków. Szafa już się nie domyka :)
5. Baaaardzo lubię filmy i książki kryminalne.
6. Nienawidzę pająków.
7. Kocham uszczęśliwiać innych rzeczami, które wychodzą z moich rąk.

Blogi, które nominuję:

piątek, 19 kwietnia 2013

Pierwsza przygoda z wikliną papierową

Jakiś czas temu podjęłam się obklejenia pudełka wikliną papierową. Powiem tak. Nie jest to najtrudniejsze, ale wymaga ogromnej dokładności, precyzji i wprawy. Moje początkowe rurki miały kształt lejków :) No,ale i tak je wykorzystałam, bo doszłam do wniosku, że zanim dojdę do wprawy to trochę potrwa, a nie mam aż tyle czasu, bo muszę się sprężać póki synek śpi :) Później rurki wychodziły baaaardzo szczuplutkie i proste. Ehh... Znowu nie tak miało być. powinny się lekko rozchylać. I bądź tu człowieku mądry jak bardzo mają się rozchylać? Tak, żeby włożyć węższy koniec następnej. I co z tego? Haha różnie wychodziły, ale były już smuklejsze niż późniejsze. W niektórych momentach radziłam sobie klejem :) Ale pudełko wyszło jak wyszło. Dość czasochłonne (a może tylko mnie się tak wydaje, bo robiłam na raty) za to efekt rewelacyjny - jak dla mnie. Jeszcze jak to np. pomaluję (kiedyś) to będzie super. Oto efekty:



niedziela, 14 kwietnia 2013

LIEBSTER BLOG - WYRÓŻNIENIE



Na początku baaaardzo Wam dziękuję za tak liczne komentarze pod poprzednim postem o Przechowywaniu wstążek,… . Ogromnie mi miło z tego powodu, bo myślałam, że  tylko kilka stale komentujących osób odwiedza moją produktywność, a tu ku memu miłemu zaskoczeniu pojawiły się również nowe osóbki :) Jak same wiecie… zawsze łatwiej pisze się i tworzy wiedząc, że są odbiorcy, a starania nie idą na marne :)

Ale do sedna :)  Pierwszy raz „bawię” się w LIEBSTER BLOG, a to wszystko dzięki Ali. Szczerze mówiąc bardzo podoba mi się ta zabawa, bo daje możliwość poznania mnóstwo wspaniałych blogów, a przy tym ich właścicieli :) A ponieważ uwielbiam poznawać nowych ludzi to tym bardziej jest to chyba coś dla mnie. Dlatego też raz jeszcze ogromne podziękowania dla Alicji.


ZASADY dla niewtajemniczonych:
„Nominacja do Liebster jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za "dobrze wykonaną robotę" Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów więc daje możliwość ich rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował”. (zapożyczone od Basi :) )

Oto pytania na które odpowiadam:

1.       Kawa czy herbata?



Zawsze byłam zdecydowana… to musi być kawa, ale od kiedy karmię piersią polubiłam owocowe herbatki… choć chyba sercem i tak będę wierna kofeinie :)

2.Przy czym się relaksujesz?


 Scrapbooking… a konkretniej tworzenie, czytanie i podziwianie cuuudnych prac na blogach
 
3.Do czego masz słabość?



Pytanie brzmi „… do czego…” więc jeśli chodzi o „rzecz” to zdecydowanie LOOOODY :) MNIAM
 
4. Jaki jest Twój lubiony kolor/zestaw kolorów?


Zależy o co chodzi. Zawsze jeśli chodziło np. o ciuchy był to kolor CZARNY, który w większości pozostaje.. jak jest słonko na niebie to przeważają oczywiście jaśniejsze kolorki, samochód: CZARNY, makijaż: fiolety, delikatny róż, beż i brąz, scrapbooking: TĘCZA.
 
5. Z czym kojarzy Ci się dzieciństwo?



Z wyjazdami nad morze :)
 
6. Jaki jest Twój ulubiony rodzaj biżuterii (kolczyki, korale itd)


7.Czego lub kogo nie znosisz?



Nie znoszę dymu papierosowego ;/

8. Czego chciałabyś się nauczyć?

Źródło: TUTAJ


 











Chcę dalej rozwijać się w scrapbooking'u, a poza hobby... chciałabym nauczyć się jeździć na desce i żeglować :)

9. Jaki kraj/miasto chciałabyś odwiedzić?


PORTUGALIA :)
 
10. Jaki jest Twój ulubiony wzór (paski, kropki itp)?

 

11. Kto jest Twoim wzorem do naśladowania?

Każda osoba, która robi to co kocha i jeszcze na tym zarabia


Teraz nominowani (a co):



I moje pytania: 
1.  Co chciałabyś osiągnąć poprzez pisanie bloga? 
2.  O czym marzysz? 
3. Jaką masz pasję i czy zamierzasz założyć biznes z nią związany?
4. Życiowe motto?
5. Pomysł na nudę?
6. Osoba, która Cie inspiruje swoimi dokonaniami?
7. Jaki był powód założenia bloga?
8. Jakie masz plany na wakacje?
9. Czy masz swoje „blogowe guru”?
10. Jak spędziłabyś swój idealny dzień?
11.Jak wyobrażasz sobie swoje życie za 10 lat?

piątek, 12 kwietnia 2013

Przechowywanie tasiemek, wstążek, sznurków...

Zdarzało Wam się mieć tak dużo wstążek czy tasiemek, że nie wiedziałyście gdzie niektóre się znajdują? A może denerwowało Was to, ze tak bardzo się rozwijają albo plączą między sobą? Lub po prostu włożone do szuflady rozwiązywały się podczas wyciągania innych rzeczy, a Wy wyjmując w końcu i tasiemkę musiałyście ją ciągnąć i ciągnąć i ciągnąć....? Były pogniecione i przed użyciem trzeba było je "przeprasować". Tym razem chciałabym Was zainspirować... Pokaże na ile sposobów można przechowywać wstążki i inne dłuuuugie przydasie :) ZAPRASZAM do oglądania :)









 I co Wy na to? Może macie swoje sprawdzone sposoby by długaśne tasiemki pozostały w nienaruszonym stanie? :)

P.S. Będzie mi bardzo miło jeśli polubicie moją stronkę na fb :) Z góry dziękuję.

poniedziałek, 8 kwietnia 2013

Stempelki cz.1

Swojego czasu wciągnęło mnie tworzenie napisów na kartki.. potocznie mówiąc STEMPELKÓW. Chciałabym się nimi z Wami podzielić. Może komuś się spodobają i przydadzą do prac :) A na początek tyle:








CZĘSTUJCIE SIĘ :)  

Jeśli ktoś z nich skorzysta prosiłabym o sygnał w formie linka do pracy :) Umieściłabym przykładową u siebie z wykorzystaniem stempelka.

Akcja dla Olusia - POMÓŻMY

Tak jak pisałam w jednym z poprzednich postów wciągam się w akcje charytatywne. Was namawiać nie będę, bo każdy wie ile może od siebie dać i ile ma wolnego czasu, by na ten cel poświęcić. Natomiast zachęcam serdecznie do pomocy. My, rękodzielniczki mamy tę moc, że możemy pomóc Naszymi rączkami. Zróbmy coś na jarmark charytatywny w słusznej sprawie. Może macie coś co np. zrobiłyście, leży to u Was na półkach i chcecie przeznaczyć to dla Olusia. Zostawiam linki do akcji: http://olekpesta.eu/index.php oraz na fb: https://www.facebook.com/OlekPestaWalkaOZycie . Zainteresowanych bardzo proszę o kontakt.

POMAGAJMY INNYM. OBYŚMY MY TEJ POMOCY OD INNYCH NIE POTRZEBOWALI.

piątek, 5 kwietnia 2013

Stemple - jak zmienić ich kolor?

Jak minęły Wam święta? Czy u Was śmingus-dyngus też był śnieżkowy? :) W taką pogodę jest tylko wena na tworzenie zimowe, ale trzeba się spiąć i przywoływać wiosnę. Ja najchętniej przespałabym tę resztkę zimy i wstała wraz ze słonecznym dniem :) Na moim przykładzie mogę potwierdzić, że taka pogoda sprzyja nowym pomysłom :)

Pierwszym jest tworzenie stempli i stąd wziął się temat obecnego wpisu. Na dobry początek przyda się wiadomość w jaki sposób można zaczerpnięte z internetu stemple zmieniać pod względem kolorystycznym. Inwencja należy do Was. Pójdę na łatwiznę, ale to tylko z tego powodu, ze znalazłam dobry tutorial na blogu Digi-scrappl . Wymaga on zainstalowania co prawda darmowego programu PhotoFiltre (na stronie są linki), ale myślę, że warto, bo można stworzyć naprawdę cudne barwy :) 
Innym tutorialem jest również na stronie Digi-scrappl, lecz by Jolagg . Program dostępny w Naszym Office, czyli Word, ale gama kolorów ograniczona. Więc wybór pozostawiam Wam.




Drugim pomysłem, a raczej chęcią jest udział w różnych charytatywnych akcjach. Oczywiście wpisy o akcjach będę zamieszczała na blogu i mam nadzieję, że większa liczba rękodzielniczek dołączy do mnie. Osobiście czekam na maila od Weronki z "instruktażem" :)

środa, 3 kwietnia 2013

W końcu :)

W końcu udało mi się zrobić kartkę. Zdziwiłam się,że tylko, że tak mało czasu mi to zabrało :) Za to ile mi zeszło na wyjmowaniu i chowaniu wszystkich rzeczy? :) Więc co udało mi się zrobić? Aż jedną kartkę, ale za to bardzo się z niej cieszę, bo przełamałam się :)