Zazwyczaj rano mam sporo do zrobienia i nie bardzo ma ochotę się ubierać :) Tzn zjem śniadanko, podgrzeję synkowi jedzonko, nakarmię Go i nie wiadomo kiedy a tu już 10:00 albo 11:00. Więc wszystko robię z piżamce :) Nawet poszłam do skrzynki sprawdzić co tam słychać (mam ją u siebie na piętrze haha) i doszłam do wniosku, że urodzinki czas zacząć :) A tu awizo. Więc dzisiaj jeszczę zmykam na pocztę :) (domyślam się co tam jest... a raczej od kogo haha, ale jak odbiorę to napiszę :)) Chwilkę później dzwonek do drzwi...A tu proszę. Listonosz :) Przyniósł niebieską kopertę :) Urodzinkowo od Czarnej Damy :)
A co w kopercie?
Kochana, bardzo Ci dziękuję za cuuudne prezenty :) Tworzysz tak śliczne rzeczy, że dech zapiera :) Ja nie miałabym tyle cierpliwości ;/ dlatego łatwiej mi podziwiać :)
Na pierwszym zdjęciu widać zestaw do wyhaftowania wzoru (kwiatki w doniczce). W weekend może znajdę troszkę czasu, ale przede wszystkim cierpliwości i może pokażę Wam co udało mi się zrobić. Trzymajcie kciuki :)
Piekne prezenty,:)
OdpowiedzUsuńDziękuje za miłe słowa. Wszystkiego najlepszego :)
OdpowiedzUsuń